W dzisiejszych czasach prawie każdy codziennie jest zabiegany. Gonią nas terminy: raty kredytów, rachunki, deadline’y w pracy. Często zarywamy noce, aby dokończyć wszystkie pilne zadania. Uczniowie, osoby pracujące, rodzice czy właściciele przedsiębiorstw – każdy z nas często odczuwa stres związany z narzuconymi obowiązkami. Codzienne zabieganie może poważnie wpłynąć na zdrowie psychiczne, nawet jeśli nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę. Co zrobić, aby nie dać się zwariować i zadbać o zdrowie psychiczne, które nierzadko stawiamy dużo niżej na liście priorytetów od zdrowia fizycznego?
Zdrowie psychiczne – jaki ma wpływ na codzienne funkcjonowanie?
Pomyśl o swoim typowym dniu w środku tygodnia. Z pewnością każdy z nich jest podobny – zaczynasz od pobudki, porannej kawy i śpieszysz do pracy lub szkoły. Na miejscu denerwujesz się, bo coś ci nie wychodzi, być może nie przepadasz za osobami z twojego otoczenia i tylko odliczasz godziny do końca. Zabierasz pracę do domu, w którym czekają na ciebie też inne, ważne obowiązki takie jak rodzina, opieka nad zwierzakami, zepsuty samochód… Na dłuższą metę taki tryb życia może być męczący. Nie mówiąc o niewyspaniu czy bólu głowy, na które każdy zna receptę – warto zastanowić się, czy stan twojego zdrowia psychicznego jest w porządku?
Jeśli każdego dnia rano budzisz się z myślą, że nie możesz doczekać się powrotu do domu, odczuwasz napięcie i brak motywacji połączone z drażliwością, brakiem motywacji i niskim poziomem zadowolenia ze swojego życia – powinieneś zatrzymać się na chwilę i zastanowić, jak to zmienić. Dlaczego? Ponieważ to, jak się czujesz ma ogromny wpływ na to, jak działasz oraz jak odbiera cię najbliższe otoczenie. Przez notoryczny smutek i napięcie często zaniedbujesz to, co najważniejsze. Najgorszy jest fakt, że mimo świadomości stanu rzeczy, nie umiesz tego zmienić. To może być poważny znak, że powinieneś poświęcić więcej czasu sobie, a dokładniej swojemu wnętrzu.
Jak łatwo zadbać o swój stan psychiczny?
Wydawałoby się, że odpowiedzią jest wizyta u psychologa. Oczywiście, jeśli czujesz, że to konieczne, powinieneś niezwłocznie umówić się ze specjalistą, który profesjonalnie się tobą zaopiekuje.
Jeżeli jednak czujesz, że możesz sobie poradzić samemu, lecz nie do końca wiesz jak, oto garść cennych rad:
Najważniejsze jest to, czy lubisz to, co robisz. Jeżeli twoje studia lub praca nie są spełnieniem twoich marzeń, a masz możliwość zmiany – zrób to. Znane jest powiedzenie, że jeśli lubisz swoją pracę, to tak naprawdę nigdy nie pracujesz, a oddajesz się pasji. Życie nie powinno polegać na zmuszaniu się do działania, ponieważ na dłuższą metę przestaniemy widzieć sens.
Sens – właśnie, to bardzo ważny aspekt życia – powinieneś go znać. Postaw sobie cel, nie musi być duży, może być tylko na dziś. Na przykład – dzisiaj w końcu wyjdę na kawę po pracy z koleżanką, z którą tak długo nie mam czasu się spotkać. Lub – dzisiaj nauczę się dokładnie połowy materiału, oddam się medytacji a resztę na spokojnie dokończę jutro. Te małe cele potrafią zmotywować do działania dużo lepiej, niż ogromne, takie jak zaoszczędzenie na nowy samochód. Powinieneś dążyć do mety małymi krokami, ponieważ jednego wielkiego nie da się zrobić od razu! Pamiętaj o tym.
Jeżeli mimo ogólnego zadowolenia nadal czujesz, że coś jest nie tak – poświęć więcej czasu sobie. Podczas picia porannej kawy nie rozmyślaj, że dziś czeka cię ciężki dzień i z pewnością ledwo sobie poradzisz – traktuj każdy problem jak wyzwanie, misję – bierz życie za rogi mając głowę podniesioną do góry, zamiast ciągle się zamartwiać.
Zadbaj o swoje otoczenie. Ciemny kolor ścian, lub ilość rzeczy w mieszkaniu sprawia, że czujesz się przytłoczony? Zmień to! Zadbaj o to, aby miejsce pracy było jak najlepiej zaplanowane, dobrze oświetlone i wygodne – mogłoby się wydawać, że to mało istotne, jednak jest całkowicie inaczej! Zamiast długich ciężkich zasłon w oknie postaw piękne rośliny. Porozrzucane notatki lub dokumenty poukładaj w segregatorach. To, czym się otaczamy, na co codziennie patrzymy ma ogromny wpływ na to, jak się czujemy.
Poświęć czas na samotność. Nie bój się być sam. Zamiast słuchać radia w samochodzie – posłuchaj własnych myśli. Jeśli chcesz, wybierz się na spacer do parku lub lasu – koniecznie bez telefonu! Pozwól sobie odetchnąć, nie bój się o to, że nie zdążysz na czas. Poświęć się pasji, jeśli taką masz – niech to, co robisz sprawia ci przyjemność. Jeśli będziesz wypoczęty, a sprawy w twojej głowie zostaną poukładane – jakość twojego życia zdecydowanie się podniesie.