Choroby układu krwionośnego w dużej mierze są już wpisane w życie każdego z nas. Nadciśnienie i miażdżycę uznaje się od dawna za choroby cywilizacyjne. Choć są powszechne i przebieg mają raczej łagodny, to tak naprawdę są cichymi zabójcami. Jak dbać o układ krwionośny, by służył nam jak najdłużej?
Zwiększ aktywność fizyczną
Ruch to świetne, znane od dawna i sprawdzone lekarstwo na wiele dolegliwości. Niestety, tak jak jest nam potrzebne, tak jest też niedoceniane. Nie trzeba od razu zamieszkać na siłowni, stać się fanem Mel B., czy w przerwie na lunch gnać rowerem na basen. Wystarczy zwykły spacer, wybór schodów zamiast windy, wyjście z tramwaju przystanek wcześniej itp. pozornie niewiele znaczące zmiany. Ruch reguluje rytm pracy serca, obniża tętno spoczynkowe, reguluje ciśnienie krwi, a także redukuje stres, który jest jedną z częstszych przyczyn rozwoju chorób układu krwionośnego.
Wyrzuć z diety cukier i używki
O szkodliwości tych ostatnich chyba powiedziano już dość. Nie ma czegoś takiego jak umiarkowane spożycie. Używki to trucizny i już. Nie oznacza, to że już nigdy nie wolno Ci tknąć piwa, ale przestań się oszukiwać, że to jest zupełnie obojętne dla zdrowia. Wracając do cukrów… Jeszcze do niedawna sądzono, że całą winę za choroby układu krążenia ponosi tłuszcz, a już na pewno zabójczy jest ten pochodzenia zwierzęcego. Prawdą jest tylko to, że tłuszcze mają najwięcej kilokalorii na 1g, bo aż 9. Dla porównania cukry i białka o ponad połowę mniej, bo tylko 4. Same w sobie kalorie nie są złe, to po prostu jednostka energii i należy ich spożywać określoną ilość oraz pilnować proporcji pomiędzy ich źródłami. Faktem jest też to, że zjadając za dużo kalorii, a tłuszczami zwyczajnie najłatwiej je dobić, możemy stać się otyli, a to już predysponuje nas do chorób układu naczyniowego. W rzeczywistości to nadmiar cukrów prostych nam szkodzi. Zbyt wysoki poziom glukozy we krwi zaburza pracę śródbłonka naczyń, a przez to na ściankach mogą odkładać się złogi i tworzyć blaszki miażdżycowe.
Lecytyna sojowa i jej ogólnoustrojowe działanie
Lecytyna to związek z grupy fosfolipidów naturalnie występujący w organizmie człowieka. Jest ona ważnym składnikiem błon komórkowych, a najwięcej można jej znaleźć w komórkach nerwowych. W przemyśle lecytyna sojowa pozyskiwana jest tak naprawdę jako produkt uboczny przetwórstwa soi. Zwiększając wchłanianie substancji odżywczych i witamin znacząco spowalnia procesy starzenia się organizmu. Z uwagi na fakt, że bardzo dużo jest jej w okolicy tkanki nerwowej, a szczególnie mózgu, to wpływa bezpośrednio na sprawność umysłową i pamięć. Dodatkowo lecytyna sojowa zawiera cholinę, która ma udowodnione działanie regulujące poziom cholesterolu we krwi, dzięki czemu chroni naczynia krwionośne i serce przed postępującym zaburzeniem ich pracy. Przez tak szerokie działanie substancja ta jest częstym składnikiem preparatów dla osób starszych, pracujących umysłowo, a także mających problemu z układem krążenia.